Koszalin 2011 - opis turnieju

W trakcie dziesięciu edycji mistrzostw przewinęło się dwudziestu szachistów. W grupie tej nawiązały się przyjacielskie relacje, które podtrzymywane są także poza mistrzostwami. „Wspólne zainteresowanie przybliżają nas” - przekonuje ks. Stanisław Dębowski, inicjator mistrzostw. „Szachistów księży w Polsce jest wielu, ale gorzej z ich dyspozycyjnością. W okresie wakacji mają swoje obowiązki duszpasterskie, które często uniemożliwiają im udział w mistrzostwach” - tłumaczył ks. Dębowski z diecezji radomskiej.

Ks. Konrad Dyrda z diecezji przemyskiej, dwukrotny uczestnik mistrzostw, przekonuje w rozmowie z KAI, że szachy tylko wbrew pozorom są nudną dyscypliną. „Szachy uczą pokory, cierpliwości, odpowiedzialności za podejmowane decyzje, znoszenia porażek i myślenia analitycznego, co przydaje się także w posłudze kapłańskiej” - uzasadnił ks. Dyrda.
Kapłani biorący udział w Szachowych Mistrzostwach Polski Duchowieństwa na terenie swoich parafii organizują sekcje szachowe dzieci i młodzieży. Ks. Dyrda przyznaje, że myślenie i wysiłek, jakiego wymaga ta gra, to dla młodego człowieka we współczesnym świecie niełatwa zachęta, ale się to udaje.
Sporą grupę dzieci zaraził swoją pasją Ks. Stanisław Gibziński z diecezji warszawskiej, aktualnie przebywający na misji na wyspie Guernsey, przy francuskim wybrzeżu na Kanale La Manche. W cotygodniowych spotkaniach koła szachistów uczestniczy ok. 30 dzieci w wieku 6-12 lat. „Szachy na tym terenie nie są popularne, toteż na początku pomysł zorganizowania tam koła szachowego spotkał się ze zdziwieniem nawet u moich braci w kapłaństwie” - wspomina ks. Gibziński i dodaje: „To jest moja droga do ludzi, by ich przyprowadzić do Kościoła. Zapał do szachów może przerodzić się w miłość do Boga” - uzasadnia misjonarz.
Duże zainteresowanie szachami wśród młodzieży potwierdza też ks. Krzysztof Domaraczenko z diecezji drohiczyńskiej, który od przyszłego roku przez kolejne dziesięć lat będzie organizował Szachowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa. Jedyna w Polsce Diecezjalna Liga Szachowa, którą się ks. Domaraczenko opiekuje, zrzesza prawie 50 dzieci. Zajmują się organizacją turniejów także na skalę międzynarodową. „Szachy rozwijają dzieci intelektualnie, ale przede wszystkim wychowują. Uczą samodyscypliny, punktualności, odpowiedzialności za podjęte decyzje” - przekonuje ks. Domaraczenko i dodaje: „Moja pierwsza miłość to Pan Bóg, a druga szachy”.
Sędzią głównym turnieju mistrzostw Polski duchowieństwa od dziesięciu edycji jest Zygmunt Wielecki, który w rozmowie z KAI przyznaje, że mistrzostwa nie są na zbyt wysokim poziomie. Wynika to z faktu, że jest to gra amatorska, a księża nie mają zbyt dużo czasu na szachy. Jednocześnie sędzia podkreśla, że poziom ten z roku na rok rośnie. Zawodnicy biorący udział w mistrzostwach mają drugie kategorie szachowe, a to jak na amatorów dość wysoki poziom. Zawodnicy przez sześć dni rozgrywają zawody sportowe w szachach normalnych, piętnastominutowych oraz błyskawicznych - pięciominutowych. Zakończenie X Szachowych Mistrzostw Polski Duchowieństwa 9 lipca w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie.
Turnieje szachowe w ramach mistrzostw odbywają się w różnych miejscach w Polsce. Pierwsze odbyły się w 2002 roku w Zakopanem, a kolejne odbędą się w Łomży. Organizatorzy planują rozszerzyć zasięg mistrzostw i zorganizować w skali europejskiej. Nawiązali już kontakty z duchownymi z Czech, Słowacji i Włoch.

This is a bridge
This bridge is very long
On the road again
This slideshow uses a JQuery script adapted from Pixedelic